Praca z relacjami lub Jak wziąć ślub. Część 2 - страница 21

Шрифт
Интервал


Sytuację z zakupami podaję tu tylko jako przykład. Ale nasza psychika jest tak skonstruowana, że jeśli nauczysz się mówić „nie” jednej rzeczy, to o wiele łatwiej będzie Ci zrobić to samo w innych dziedzinach.

Załóżmy, że jest w Twoim życiu coś, o czym od dawna chciałeś porozmawiać z partnerem, przyjacielem, inną osobą. Ale nie pozwoliłeś sobie o tym mówić w obawie przed niezrozumieniem, urażeniem itp. Możesz nad tym popracować, wykonując poniższe ćwiczenie z arsenału NLP (neurolingwistycznego programowania), które może pomóc zmniejszyć niepokój przed rozmową. Jeśli czujesz, że na tym etapie nie jesteś jeszcze w stanie zdecydować się na takie rozmowy, wróć do ćwiczenia później, gdy stanie się ono dla ciebie istotne.

A więc ćwiczenie.

Instrukcje.

Weź trzy kartki papieru i rozłóż je na podłodze w rzędzie tak, aby były w jednej linii, a między nimi był jeden stopień. Stań stopami na pierwszej kartce papieru. Stanowi to dla Ciebie „dziś”, moment rozpoczęcia nieprzyjemnej rozmowy. Wsłuchaj się w to, co czujesz. Jakie uczucia towarzyszą ci, gdy stoisz na liściu? Jakie myśli kłębią się w Twojej głowie w tej chwili? Jakie obawy, zmartwienia, lęki?

Następny krok: zrobić krok do przodu. Znajdujesz się na drugiej kartce papieru. Symbolizuje rozmowę, która jest dla Ciebie nieprzyjemna (tak jakbyś już weszła w przyszłość i była w momencie rozmowy). Jakie uczucia panują teraz w twojej duszy? Czym różnią się one od tego, co przeżywaliście stojąc na pierwszej planszy? Jakie są teraz twoje myśli i uczucia?

Następnie pójdź o krok dalej i stań na trzeciej kartce, oznaczającej czas po nieprzyjemnej rozmowie. Jakich uczuć doświadczasz teraz? Jak się czujesz w swoim ciele? W jakim nastroju jesteś, jakie masz myśli?

Teraz, przypomniawszy sobie ten stan emocjonalny, wróć do pierwszego arkusza. Wracasz do „dzisiaj”. Czeka cię nieprzyjemna rozmowa. Przeanalizuj swoje uczucia – co teraz czujesz? Opisz je sobie szczegółowo i zrób kolejny krok. Kontynuuj ćwiczenie, aż twoje uczucia będą w miarę równe, jednorodne, gdy znajdziesz

na każdym z arkuszy. To już koniec ćwiczenia.

Wykonałam powyższe ćwiczenie i napisałam do mojego chłopaka o moim niezadowoleniu z jego rzadkich telefonów i maili. Szybko dostałem odpowiedź z przykładem, który znalazłem na jednym z portali społecznościowych. To historia o tym, że czyjaś córka usiadła przy stole z frazą: